niedziela, 22 maja 2016

Własności liczb naturalnych

Jedziemy tramwajem na lekcję muzealną, dzieciorki z nudów zaczęły liczyć do 100, (całkiem nieźle im szło), później do 200 (przy 241 jakoś straciły zapał).
W pewnym momencie N. (5,5) mówi do nich: chłopaki, tak liczycie i liczycie ale nigdy nie doliczycie do końca. Bo nie ma największej liczby. Zawsze będzie większa.

<3
Nie ma to jak poczuć własności liczb naturalnych przed 6 rokiem życia. Mają to po pani :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz