niedziela, 22 maja 2016

Okulistka

- Dlaczego Pani nosi okulary?
- Ponieważ mam wadę wzroku
- A w telewizji reklamują takie tabletki, które leczą wzrok.


(Czemu nikt mi wcześniej nie powiedział? Miliony wydane u optyka!)

Brzydkie zabawki

[Ja] K., dlaczego ty zawsze przynosisz do przedszkola takie "brzydkie" zabawki - mutanty, zomblingsy, śmieciaki. Nie masz jakichś ładnych zabawek?
[K] Mam. Mam ładne mutanty.


Dla pragnących wiedzy polecam wyszukać - mutanty hot wheels, zomblings, śmieciaki, paskudniaki.

Geniusz zła

Gdy myślisz, że jesteś geniuszem zła, pomyśl o pięcioletnim J., który mówi koledze: przyjdę na Twoje urodziny i nie przyniosę Ci prezentu.

Gile odleciały

Rozmawiamy o ptakach zimujących w Polsce.
Po krótkim wprowadzeniu robię quiz z nazw - podnoszę ilustrację gila i pytam. Odpowiada X. - "glut".

Znaleziona w kapuście

Wychodzimy na plac zabaw, ja w różowej czapce z pomponem.
[K] - paniiii, a czyja to czapka?
[ja] - moja, od mamy dostałam
[K] - pani nie ma mamy.

Poczułam się trochę smutno.

Własności liczb naturalnych

Jedziemy tramwajem na lekcję muzealną, dzieciorki z nudów zaczęły liczyć do 100, (całkiem nieźle im szło), później do 200 (przy 241 jakoś straciły zapał).
W pewnym momencie N. (5,5) mówi do nich: chłopaki, tak liczycie i liczycie ale nigdy nie doliczycie do końca. Bo nie ma największej liczby. Zawsze będzie większa.

<3
Nie ma to jak poczuć własności liczb naturalnych przed 6 rokiem życia. Mają to po pani :)

Szaleństwo, szaleństwo!

Przedszkolaki wypuszczone na plac zabaw w pierwszy ciepły od kilku dni dzień.

Bardzo stary kuzyn

Mój kuzyn potrafi liczyć do stu i ma tyle samo lat.

Rośnie polityk

3 osoby, 2 skakanki.
A bawił się skakanką, B jest jego kolegą i też by chciał się pobawić skakanką. A poczuł się smutny, bo nie chciał oddać skakanki, ale nie chciał też, że kolega się smucił.
Postanowi więc przekonać C, żeby oddała B skakankę, którą akurat się bawiła.

Słowa na "p"

Dziś z okazji tygodnia o Polsce i wprowadzania litery "p", układaliśmy zdania, w których wszystkie wyrazy zaczynają się głoską "p": Pójdę po parasol. Pingwin pójdzie po parówki. Ptaki pożarły por. Pokroiłem pomidory, por, parówkę. Polubiłam Paulinę. Ciesze się, że to przedszkolaki, bo w szkole mogłoby nie być tak różowo :)

Muzyka (prawie) klasyczna

Relaks po podwieczorku, włączyłam in dwie piosenki: When The Wild Roses Grown (znają i lubią) i Stairway To Heaven (pierwszy raz).
Stairway sobie leci, odzywa się M. (lat 5,5) - proszę paniiii, fajna piosenka. Na to B. (lat 5,5) - nooo, fajna muza.
Wyrosną z nich ludzie :>

Brzydkie słowa

[D (3  l)] - Proszę pani, a on powiedział "śmieldzi" a to brzydkie słowo.
[Ja] - nie jest to jakieś bardzo brzydkie słowo...
[D] - ale (sceniczny szept) "kulde" to jest brzydkie słowo.
[Ja] - jest, więc lepiej go nie używaj.
[D] - ale mamusia czasem mówi "kulde".
[Ja]... (w myslach - i co telaz, kulde)
[D] - czasem, jak utknie w kolku. Ale w kolku to można.

Słowacki

Idziemy na wycieczkę do muzeum.
Wysiedliśmy z tramwaju, idziemy przez park.
- Proszę paniii, a jak się nazywa ten park?
- Park Słowackiego (spojrzenie bez zrozumienia), a Słowacki... wielkim poetą był.

Przedszkolaki w hamującym tramwaju



Rośnie biolog

Pani P.! Mogę Pani pokazać rysunek? To jest ślimak, który robi kupkę. Ładny?